Wielu władców Polski prowadziło zaskakująco bujne życie erotyczne. Związki małżeńskie nie oznaczały braku licznych romansów. Warto wiedzieć, że w historii naszego kraju nie brakuje królów biseksualnych, którzy gustowali nie tylko w kobietach, ale również mężczyznach. Nie można również nie wspomnieć o skłonnościach do przemocy i gwałtów. W tym wpisie zamieszczono kilka ciekawostek – część z nich była przez lata usilnie zacierana.
Władysław III Warneńczyk był homoseksualistą
W dzisiejszych czasach homoseksualizm jest jedną z wielu orientacji seksualnych. Należy jednak mieć świadomość, że kilkaset lat temu było zupełnie inaczej. Król Władysław III Warneńczyk zmarł w wieku 20 lat – nigdy nie był żonaty, ani nie spłodził potomka. W zapiskach Jana Długosza można wyczytać, że następca Władysława Jagiełły miał „sprośny i obrzydliwy nałóg”. Były nim igraszki z innymi mężczyznami. Władca nie mówił publicznie o swoich skłonnościach, gdyż były one powodem potępienia oraz powszechnego zgorszenia.
Bolesław Śmiały zamieszany w zoofilię
Pierwszym znanym homoseksualistą był Bolesław Śmiały. Wzmianki o jego orientacji można znaleźć zarówno w notatkach nadwornego kronikarza Długosza, jak i Wincenta Kadłubka. Nie to było jednak powodem ośmieszenia władcy. Pogłoski mówiły o tym, że miał on romans z koniem. Skłonności do zoofilii miały zostać odkryte przez biskupa Stanisława. Śmiały w ramach zemsty oskarżył duchownego o zdradę i skazał go na karę polegającą na obcięciu przyrodzenia.
Henryk Walezy korzystający z usług nierządnic
Henryk Walezy był biseksualny – chętnie korzystał również z usług prostytutek, które były opłacane przez jego matkę. Jednym z fetyszy władcy były przebieranie się za kobietę. Lubił damskie ciuchy oraz kosmetyki. Nie stronił od intymnych spotkań z mężczyznami. Wszystko wskazuje na to, że Walezy miał skłonności sadystyczne. Podpalał on włosy łonowe nierządnic i czerpał przyjemność z ich cierpienia. Nie wiadomo, ile w tym plotek, a ile prawdy, jednak życie erotyczne królów Polski wzbudza ogromne kontrowersje.